Brownie korzenne z suszonymi śliwkami




Składniki :

• 200 g masła
• 1 łyżka przyprawy piernikowej
• 100 g gorzkiej czekolady
• 100 g deserowej lub gorzkiej czekolady
• 3 jajka
• 270 g drobnego cukru
• 135 g mąki (dowolnej, może też być bezglutenowa)
• szczypta soli
• 150 g suszonych śliwek
• polewa: 100 g deserowej czekolady + 1 łyżka masła


Przygotowanie :

Piekarnik nagrzać do 160 stopni C. Przygotować małą prostokątną foremkę o wymiarach 21 cm x 28 cm (lub innej o takiej samej powierzchni np. 24 x 24 cm lub tortownica o średnicy 24 cm), posmarować ją masłem i wyłożyć papierem do pieczenia. Masło włożyć do rondelka, dodać przyprawę piernikową i na minimalnym ogniu roztopić. Dodać obydwie czekolady połamane na kosteczki i cały czas mieszając roztopić, odstawić z ognia.
W oddzielnej misce rozmiksować lub wymieszać rózgą jajka z cukrem. Dodać do nich roztopioną czekoladę z masłem i zmiksować lub wymieszać rózgą na gładką masę.
Dodać mąkę i sól, zmiksować na jednolite ciasto, dodać posiekane śliwki (2 - 3 sztuki zostawić do dekoracji) i wymieszać. Wyłożyć do przygotowanej blaszki i wstawić do piekarnika. Piec przez ok. 35 minuty, aż ciasto lekko urośnie (jeśli używamy większej blaszki, ciasto będzie gotowe szybciej, jeśli mniejszej - czas pieczenia należy wydłużyć).
Po przestudzeniu polać polewą (roztopiona czekolada z masłem). Pokroić na porcje i udekorować kawałeczkami suszonych śliwek.

2 komentarze:

  1. An outstanding share! I have just forwarded this onto a friend who has been doing
    a little research on this. And he in fact bought me
    lunch because I discovered it for him... lol. So allow me to reword this....
    Thank YOU for the meal!! But yeah, thanx for
    spending the time to discuss this matter here on your blog.

    OdpowiedzUsuń
  2. Admiring the time and energy you put into your site and detailed information you provide.
    It's good to come across a blog every once in a
    while that isn't the same old rehashed information.
    Wonderful read! I've bookmarked your site and I'm adding your RSS feeds to my Google account.

    OdpowiedzUsuń